Opłaty komornicze

[Gość Tomasz]

Sytuacja wygląda tak: 

Miałem dług w banku, który trafił do komornika. (udało mi się go spłacić) ale mam pytanie dot. Kosztów komorniczych. 

Komornik wysłał pismo pod mój stary adres zameldowania, którego nie odebrałem. 

Nie bylo mnie w Polsce i nie mam w Polsce meldunku. 

Po tygodniu listonosz zostawił awizo. 

Miałem jeszcze 7 dni na odebranie listu. 

I w dniu przyniesienia awizo przyjechał komornik pod mój adres zameldowania, ale mnie nie zastał. 

Po czym po splaceniu otrzymałem rachunek jakby, w którym była policzona opłata za korespondencję oraz 100 zł za przyjazd komornika. 

 

Mam pytanie, czy on wogole miał prawo przyjeżdżać, skoro ja miałem jeszcze 7 dni na odbiór korespondencji oraz czy miał prawo naliczyć opłatę za przyjazd? Skoro miałem urzędowy czas na odbiór korespondencji, czy on nie powinien przyjechać dopiero jak otrzymałby zwrot korespondencji nieodebranej z poczty? 

[Gość Daria2299]

Jak byłeś za granicą to da się odkręcić. Pisz do Eurolege. Pomagają jak ktoś był za granicą i ma teraz komornika. Tak czytałam.