Windykacja Koksztys

[kostek11]

Witam

Chcę prosić o poradę w sprawie sposobu windykowania należności przez firmę Koksztys,która przejęla mój dług od Vivus.Ponad rok temu mialam chwilówkę w vivus.Przedłużałam ją,potem spłacałam i brałam od nowa i tak ciągnęło się to kilka miesięcy.Wszystko było ok do puki starczało na spłate lub przedłużenie terminu ,mimo że koszty z miesiąca na miesiąc były coraz większe ,aż uzbierało sie 6 tys.zł i przestałam płacić.Po jakimś czasie firma Vivus wyszła z propozycją zawarcia ugody,że wpłace 10% nalezności i resztę rozlożą na raty.Skorzysałam z tego bo była to dla mnie szansa na pozbycie się długu.Ugodę zawarłam w czerwcu,wpłaciłam 600 zł czyli 10% należnosci i co miesiąc do listopada włącznie płacilam po 600 zł.W grudniu nie zapłacilam i od 5 stycznia zaczęły sie telefony i smsy z Koksztys.Najpierw nie wiedziałam o co chodzi bo nie odebrałam telefonów dopiero z smsa ,któregoś już z kolei,dowiedziałam się ze chodzi o Vivus.Dizis zadzwoniłam do Koksztys,pani była bardzo nieprzyjemna,miałam wrazenie że rozmawia ze mną żeby mnie wyprowadzić z równowagi ,poinformowałą tylko ze mam 2060 zł do spłaty i zadała pytanie  -słucham? próbowałam  najpierw wytłumaczyc skąd ten dług,że nie wpłaciłam w grudniu i nie dotrzymałam warunków ugody ale ze chce spłacić do konca dług i ze na początku stycznia wpłacilam rate 600 zł ,pani stwierdziła ze ostatnia rate to ma zaksiegowaną w listpodzie i znowu zadala pytanie - słucham co ani zamierza? i tak w kółko az w koncu powiedziala ze jej przerywam ,ze nie rozumiem i ze odnotuje ze odmawiam spłaty zadłużenia i ze jak jej jeszcze raz przerwe to sie rozłonczy i tak tez zrobiła.Jakis koszmar!! Zadzwoniłam raz jeszcze ,odebrał ktoś inny i o dziwo ten ktos widział ze rate w styczniu wpłaciłam i pozostałe mam wpłacić tak jak płacilam po 600 zł.pod warunkiem ze następne 600 wpłace do 15 stycznia ,masakra przeciez 8 stycznia juz 600 wpłacilam. W tym wszystkim nurtuje mnie jedna rzecz ,nie dostałam zadnego powiadomienia ze Koksztys przejął mój dług,zadnego maila z informacją o wysokości zadłuzenia .Jedyny mail o Koksztys to z 5 stycznia cyt."Zaległość wobec VIVUS FINANCE Sp. z o.o. powiększyła się o kolejna koszty. Wzywamy do kontaktu w celu ustalenia warunków splaty"  i drugi  z dzis tj.8 styczen cyt:" W opinii wierzyciela ryzyko niespłacenia długu rośnie. Umowa od dzisiaj podlega indywidualnej obsłudze Eksperta ds. Windykacji Kancelarii Koksztys - tel: 717 866 376". Jak to wszystko rozumieć? I czy mogę negocjować wpłate kolejnej raty w przyszłym miesiącu ?W tym miesiacu juz wpłacilam a chca kolejną .

[EUROLEGE Kancelaria]

16 godzin temu, kostek11 napisał:

Witam

Chcę prosić o poradę w sprawie sposobu windykowania należności przez firmę Koksztys,która przejęla mój dług od Vivus.Ponad rok temu mialam chwilówkę w vivus.Przedłużałam ją,potem spłacałam i brałam od nowa i tak ciągnęło się to kilka miesięcy.Wszystko było ok do puki starczało na spłate lub przedłużenie terminu ,mimo że koszty z miesiąca na miesiąc były coraz większe ,aż uzbierało sie 6 tys.zł i przestałam płacić.Po jakimś czasie firma Vivus wyszła z propozycją zawarcia ugody,że wpłace 10% nalezności i resztę rozlożą na raty.Skorzysałam z tego bo była to dla mnie szansa na pozbycie się długu.Ugodę zawarłam w czerwcu,wpłaciłam 600 zł czyli 10% należnosci i co miesiąc do listopada włącznie płacilam po 600 zł.W grudniu nie zapłacilam i od 5 stycznia zaczęły sie telefony i smsy z Koksztys.Najpierw nie wiedziałam o co chodzi bo nie odebrałam telefonów dopiero z smsa ,któregoś już z kolei,dowiedziałam się ze chodzi o Vivus.Dizis zadzwoniłam do Koksztys,pani była bardzo nieprzyjemna,miałam wrazenie że rozmawia ze mną żeby mnie wyprowadzić z równowagi ,poinformowałą tylko ze mam 2060 zł do spłaty i zadała pytanie  -słucham? próbowałam  najpierw wytłumaczyc skąd ten dług,że nie wpłaciłam w grudniu i nie dotrzymałam warunków ugody ale ze chce spłacić do konca dług i ze na początku stycznia wpłacilam rate 600 zł ,pani stwierdziła ze ostatnia rate to ma zaksiegowaną w listpodzie i znowu zadala pytanie - słucham co ani zamierza? i tak w kółko az w koncu powiedziala ze jej przerywam ,ze nie rozumiem i ze odnotuje ze odmawiam spłaty zadłużenia i ze jak jej jeszcze raz przerwe to sie rozłonczy i tak tez zrobiła.Jakis koszmar!! Zadzwoniłam raz jeszcze ,odebrał ktoś inny i o dziwo ten ktos widział ze rate w styczniu wpłaciłam i pozostałe mam wpłacić tak jak płacilam po 600 zł.pod warunkiem ze następne 600 wpłace do 15 stycznia ,masakra przeciez 8 stycznia juz 600 wpłacilam. W tym wszystkim nurtuje mnie jedna rzecz ,nie dostałam zadnego powiadomienia ze Koksztys przejął mój dług,zadnego maila z informacją o wysokości zadłuzenia .Jedyny mail o Koksztys to z 5 stycznia cyt."Zaległość wobec VIVUS FINANCE Sp. z o.o. powiększyła się o kolejna koszty. Wzywamy do kontaktu w celu ustalenia warunków splaty"  i drugi  z dzis tj.8 styczen cyt:" W opinii wierzyciela ryzyko niespłacenia długu rośnie. Umowa od dzisiaj podlega indywidualnej obsłudze Eksperta ds. Windykacji Kancelarii Koksztys - tel: 717 866 376". Jak to wszystko rozumieć? I czy mogę negocjować wpłate kolejnej raty w przyszłym miesiącu ?W tym miesiacu juz wpłacilam a chca kolejną .

Musi Pan wiedzieć, że mimo spłat będzie otrzymywał Pan wiadomości z ponagleniami. Bardzo często wiadomości takie wysyłają automaty, które nie są obsługiwane przez ludzi. Należałoby się również przyjrzeć, czy zadłużenie faktycznie istnieje oraz czy nie jest zawyżone. Więcej znajdzie Pan a naszym poradniku dostępnym tutaj: https://www.darmowyprawnik.eu/kancelaria-koksztys-wezwanie-do-zaplaty-windykacja-i-opinie/