Upadłość a darowizna mieszkania

[cassik]

Witam. Piszę z prośbą o poradę, bo przeszukałam cały Internet i nie znalazłam sytuacji podobnej do naszej.

Mój tata prowadził firmę od 2015 roku. W grudniu 2017 roku razem z mamą przekazali mi mieszkanie w formie darowizny. Problemy finansowe firmy taty zaczęły się w 2019 roku, zaś na początku obecnego 2021 roku tata złożył wniosek o upadłość. Miesiąc temu tata zachorował na COVID-19, a wczoraj zmarł. Parę dni temu, gdy tata już w ciężkim stanie przebywał w szpitalu mama dowiedziała się, że mieszkanie może wchodzić do masy upadłości, ponieważ od jego przekazania nie minęło 5 lat. Ja mieszkam gdzieś indziej, jestem tylko jego właścicielką, a w mieszkaniu pozostali rodzice, teraz już tylko mama i jestem zrozpaczona na myśl, że może to mieszkanie stracić. Bardzo proszę o poradę. Czy naprawdę to tak wygląda, że syndyk może je zająć? Czy ten wniosek o upadłość może być dalej uwzględniany a upadłość ogłoszona, kiedy tata zmarł? A jeśli tak to czy da się to jakoś załatwić? Dogadać się, by to mama częściowo spłacała długi taty? Bardzo proszę o odpowiedź.

[EUROLEGE Kancelaria]

10 godzin temu, cassik napisał:

Witam. Piszę z prośbą o poradę, bo przeszukałam cały Internet i nie znalazłam sytuacji podobnej do naszej.

Mój tata prowadził firmę od 2015 roku. W grudniu 2017 roku razem z mamą przekazali mi mieszkanie w formie darowizny. Problemy finansowe firmy taty zaczęły się w 2019 roku, zaś na początku obecnego 2021 roku tata złożył wniosek o upadłość. Miesiąc temu tata zachorował na COVID-19, a wczoraj zmarł. Parę dni temu, gdy tata już w ciężkim stanie przebywał w szpitalu mama dowiedziała się, że mieszkanie może wchodzić do masy upadłości, ponieważ od jego przekazania nie minęło 5 lat. Ja mieszkam gdzieś indziej, jestem tylko jego właścicielką, a w mieszkaniu pozostali rodzice, teraz już tylko mama i jestem zrozpaczona na myśl, że może to mieszkanie stracić. Bardzo proszę o poradę. Czy naprawdę to tak wygląda, że syndyk może je zająć? Czy ten wniosek o upadłość może być dalej uwzględniany a upadłość ogłoszona, kiedy tata zmarł? A jeśli tak to czy da się to jakoś załatwić? Dogadać się, by to mama częściowo spłacała długi taty? Bardzo proszę o odpowiedź.

Po pierwsze bardzo nam przykro, że Pani Tato zmarł. Prosimy przyjąć nasze wyrazy współczucia.

W zakresie prawnym śmierć wnioskodawcy spowoduje, że postępowanie o ogłoszenie upadłości zostanie umorzone. To oznacza, że wniosek o ogłoszenie upadłości nie będzie już dalej procedowany.

Nie jest to co prawda koniec problemów, ponieważ teraz kwestie zadłużeń wejdą do masy spadkowej i będą podlegały dziedziczeniu. Więcej na ten temat pisaliśmy a naszym artykule tutaj: https://www.eurolege.pl/dziedziczenie-dlugow-dlugi-spadkowe-odrzucenie-spadku/

Gdyby potrzebowała Pani pomocy zapraszamy do kontaktu.

Zgłoszenia swojej sprawy można dokonywać:

·        telefonicznie dzwoniąc pod numer: 530 333 130,

·        wysyłając maila na: kontakt@eurolege.pl albo

·        wysyłając zgłoszenie przez formularz dostępny na naszej stronie internetowej:  https://www.eurolege.pl/anuluj-dlug-2/

Wstępna analiza sprawy jest zawsze bezpłatna.

[cassik]

Bardzo dziękuję za odpowiedź. Trochę mnie to uspokoiło. Spadek po tacie chcemy odrzucić.