Komornik

[Marcin86]

Witam. Mam taki problem. Mam komornika na koncie którego spłaciłem ale widnieje dalej na moim koncie bankowym. Po rozmowie z nim okazało się że ta sygnatura akt nie zgadza się z nazwiskiem tego komornika a z innym, do tego okazuje się że jest to zadłużenie za kredyt w alior banku, którego nie byłem w stanie spłacić. Minęło już około 6lat jak mieszkam w innym mieście, nie otrzymałem żadnego pisma w tej sprawie. Ani od komornika ani z banku tym bardziej że jest na moim koncie. Co powinienem zrobić w takiej sytuacji? 

[EUROLEGE Kancelaria]

10 godzin temu, Marcin86 napisał:

Witam. Mam taki problem. Mam komornika na koncie którego spłaciłem ale widnieje dalej na moim koncie bankowym. Po rozmowie z nim okazało się że ta sygnatura akt nie zgadza się z nazwiskiem tego komornika a z innym, do tego okazuje się że jest to zadłużenie za kredyt w alior banku, którego nie byłem w stanie spłacić. Minęło już około 6lat jak mieszkam w innym mieście, nie otrzymałem żadnego pisma w tej sprawie. Ani od komornika ani z banku tym bardziej że jest na moim koncie. Co powinienem zrobić w takiej sytuacji? 

Panie Marcinie, należy skontaktować się z komornikiem, który dokonał zajęcia Pana konta bankowego i złożyć wniosek o zwolnienie konta spod egzekucji. Ponadto powinien Pan otrzymać postanowienie o skończeniu egzekucji. Nie znamy szczegółów sprawy stąd też ciężko zająć jednoznaczne stanowisko. Jeśli będzie Pan miał taką wolę to możemy przyjrzeć się sprawie bliżej. Jeśli są warunki w danej sprawie to nawet możemy odzyskać wszystkie zabrane dotychczas pieniądze przez komornika. Potrzebujemy jednak więcej informacji. Wstępna analiza sprawy jest u nas całkowicie bezpłatna. Zapraszamy do kontaktu: https://www.eurolege.pl/kontakt/

[Marcin86]

Witam. Moja sytuacja jest bardziej dramatyczna niż myślałem. Mam na koncie 4 komorników z czego jeden to alimentacyjny lecz pod jednym nazwiskiem są sygnatury należące do innego komornika. Mam na koncie kwotę wystarczająca aby spłacić zadłużenie alimentacyjne lecz niestety po przez zbieg komorniczy nikt nie może tych pieniędzy zabrać a ja pozostałem całkowicie bez środków do życia. I teraz tak gdyby alimentacyjny zabrał co musi jego bym miła z głowy do tego z kolejnym wierzycielem mam ugode(nie wiem czy dobrze zrobiłem ale chciałem zredukować ilość komorników). Kolejnego spłacę na wypłatę gdyż nie są to duże sumy gdyż to kwota max 500zl. Największy problem mam taki iż pod jednym nazwiskiem są cztery sygnatury a każda należy do kogoś innego a nie do tego który wudnieje w banku. Boję się do nich dzwonić gdyż ja od nich nie otrzymałem żadnych dokumentów o wezwaniu do zapłaty. Od ponad 5 lat nie mieszkam pod adresem pod który mogły przychodzić dokumenty. Sprawa jest też taka ze gdy wyprowadzałem się do innego miasta gdy się pakowałem pomyliłem kartony z dokumentami i papierami do wyrzucenia i...wywalilem dokumenty...boje się do nich odezwać aby nie pogorszyć i tak już dramatycznej sytuacji. Do tego wczoraj właścicielka mieszkania chce mnie wyzucic za nie płacenie za mieszkanie a kasa na koncie leży a alimentacyjny komornik nie chce wziąć pieniędzy że względu na to że jest zbieg komorniczy. Teraz mam nadzieję że jaśniej opisałem o co chodzi. Szukam sobie powoli liny bo nie widzę wyjścia...co ja dzieciom powiem 😔

[EUROLEGE Kancelaria]

59 minut temu, Marcin86 napisał:

Witam. Moja sytuacja jest bardziej dramatyczna niż myślałem. Mam na koncie 4 komorników z czego jeden to alimentacyjny lecz pod jednym nazwiskiem są sygnatury należące do innego komornika. Mam na koncie kwotę wystarczająca aby spłacić zadłużenie alimentacyjne lecz niestety po przez zbieg komorniczy nikt nie może tych pieniędzy zabrać a ja pozostałem całkowicie bez środków do życia. I teraz tak gdyby alimentacyjny zabrał co musi jego bym miła z głowy do tego z kolejnym wierzycielem mam ugode(nie wiem czy dobrze zrobiłem ale chciałem zredukować ilość komorników). Kolejnego spłacę na wypłatę gdyż nie są to duże sumy gdyż to kwota max 500zl. Największy problem mam taki iż pod jednym nazwiskiem są cztery sygnatury a każda należy do kogoś innego a nie do tego który wudnieje w banku. Boję się do nich dzwonić gdyż ja od nich nie otrzymałem żadnych dokumentów o wezwaniu do zapłaty. Od ponad 5 lat nie mieszkam pod adresem pod który mogły przychodzić dokumenty. Sprawa jest też taka ze gdy wyprowadzałem się do innego miasta gdy się pakowałem pomyliłem kartony z dokumentami i papierami do wyrzucenia i...wywalilem dokumenty...boje się do nich odezwać aby nie pogorszyć i tak już dramatycznej sytuacji. Do tego wczoraj właścicielka mieszkania chce mnie wyzucic za nie płacenie za mieszkanie a kasa na koncie leży a alimentacyjny komornik nie chce wziąć pieniędzy że względu na to że jest zbieg komorniczy. Teraz mam nadzieję że jaśniej opisałem o co chodzi. Szukam sobie powoli liny bo nie widzę wyjścia...co ja dzieciom powiem 😔

Panie Marcinie, pełny opis sprawy wyśle Pan na naszego maila: kontakt@eurolege.pl

Prawnicy zobaczą czy w sprawie da się coś zrobić, a jeśli tak to postaramy się pomóc.