Skocz do zawartości

Pytanie o procedurę zajęcia środków w banku


Alexwawa

Polecane posty

Dzień dobry. To mój pierwszy wpis tutaj, mam zapytanie odnośnie tego, jak wygląda sytuacja zajęcia środków na rachunku bankowym ( bank Millennium ) i przekazania tych środków na konto kancelarii komornika, który nałożył blokadę środków na moim koncie? 

Sytuacja jest taka, że mam trochę długów w ZTM, które nazbierały się przez lata, wraz z odsetkami i kosztami sądowymi to parę tysięcy. Ja próbuję się dogadać z ZTM wsp. restrukturyzacji długu, niestety wciąż bezskutecznie. W międzyczasie mój ojciec oraz starsza siostra strasznie podupadli na zdrowiu, są praktycznie przykuci do łóżek a ja jestem ich jedyną opieką. Teraz na moje konto wpływa i renta siostry, i mój specjalny zasiłek opiekuńczy oraz zasiłki pielęgnacyjne, nie ma innych dochodów. Te wszystkie zasiłki opiekuńcze nie podlegają zajęciu ( chociaż jak jest w praktyce to dobrze wiadomo - komornik zgarnia wszystko co jest i trzeba walczyć o odzyskanie takich środków ), a renta - z racji tego, że nie należy do mnie ( tylko wpływa na moje konto z powodu tego, że siostra jest w złym stanie zdrowia ) także nie podlega zajęciu. Tak mi nawet powiedziano w banku. Tylko teraz - jak jest blokada na koncie i środki wpłyną na konto ( razem jest to powyżej kwoty wolnej od zajęcia ) to co się stanie? Bo bank poinformował mnie, iż muszę wtedy udać się do placówki banku z zaświadczeniami o tym, że wpływy są takimi, które nie podlegają zajęciu ( tzn. że renta jest nie na mnie, a reszta to zasiłki opiekuńcze ) i wtedy oni odblokują środki, które zostaną zajęte w wyniku nałożonej blokady. Jednak mam wątpliwości - czy takie zablokowane środki nie są automatycznie przelewane na konto kancelarii komorniczej? Jak by je wtedy bank niby odzyskał? Czy nie odesłał by mnie do kontaktowania się w tej sprawie z komornikiem? Ja z komornikiem nie dojdę do porozumienia, bo on podczas rozmowy stwierdził, że jego nie obchodzi, że renta nie jest moja i że jak będzie zajęcie, to siostra może wtedy się skarżyć ( ale co nam po tym, jak potrzebujemy tych pieniędzy na bieżąco...).

Jak ktoś wie, jak to wygląda, zwłaszcza w banku Millennium, będziemy wdzięczni za jakąś podpowiedź. Bo może niepotrzebnie się martwię i faktycznie bank nie przekaże w tym wypadku środków komornikowi automatycznie, tylko najpierw sprawdzi, czy te środki podlegają zajęciu czy też nie podlegaja.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Alexwawa napisał:

Dzień dobry. To mój pierwszy wpis tutaj, mam zapytanie odnośnie tego, jak wygląda sytuacja zajęcia środków na rachunku bankowym ( bank Millennium ) i przekazania tych środków na konto kancelarii komornika, który nałożył blokadę środków na moim koncie? 

Sytuacja jest taka, że mam trochę długów w ZTM, które nazbierały się przez lata, wraz z odsetkami i kosztami sądowymi to parę tysięcy. Ja próbuję się dogadać z ZTM wsp. restrukturyzacji długu, niestety wciąż bezskutecznie. W międzyczasie mój ojciec oraz starsza siostra strasznie podupadli na zdrowiu, są praktycznie przykuci do łóżek a ja jestem ich jedyną opieką. Teraz na moje konto wpływa i renta siostry, i mój specjalny zasiłek opiekuńczy oraz zasiłki pielęgnacyjne, nie ma innych dochodów. Te wszystkie zasiłki opiekuńcze nie podlegają zajęciu ( chociaż jak jest w praktyce to dobrze wiadomo - komornik zgarnia wszystko co jest i trzeba walczyć o odzyskanie takich środków ), a renta - z racji tego, że nie należy do mnie ( tylko wpływa na moje konto z powodu tego, że siostra jest w złym stanie zdrowia ) także nie podlega zajęciu. Tak mi nawet powiedziano w banku. Tylko teraz - jak jest blokada na koncie i środki wpłyną na konto ( razem jest to powyżej kwoty wolnej od zajęcia ) to co się stanie? Bo bank poinformował mnie, iż muszę wtedy udać się do placówki banku z zaświadczeniami o tym, że wpływy są takimi, które nie podlegają zajęciu ( tzn. że renta jest nie na mnie, a reszta to zasiłki opiekuńcze ) i wtedy oni odblokują środki, które zostaną zajęte w wyniku nałożonej blokady. Jednak mam wątpliwości - czy takie zablokowane środki nie są automatycznie przelewane na konto kancelarii komorniczej? Jak by je wtedy bank niby odzyskał? Czy nie odesłał by mnie do kontaktowania się w tej sprawie z komornikiem? Ja z komornikiem nie dojdę do porozumienia, bo on podczas rozmowy stwierdził, że jego nie obchodzi, że renta nie jest moja i że jak będzie zajęcie, to siostra może wtedy się skarżyć ( ale co nam po tym, jak potrzebujemy tych pieniędzy na bieżąco...).

Jak ktoś wie, jak to wygląda, zwłaszcza w banku Millennium, będziemy wdzięczni za jakąś podpowiedź. Bo może niepotrzebnie się martwię i faktycznie bank nie przekaże w tym wypadku środków komornikowi automatycznie, tylko najpierw sprawdzi, czy te środki podlegają zajęciu czy też nie podlegaja.

Ze świadczeniami niepodlegającymi zajęciu niestety jest problem kiedy wpływają na konto bankowe. Zwykle bank dokonuje błędnych przekazów na rzecz komornika z pominięciem obowiązujących limitów, np. egzekucji świadczeń niepodlegających zajęciu. Prosimy o opisanie nam swojej sprawy na maila kontakt@eurolege.pl

Postaramy się pomóc.

  • Thanks 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
×
×
  • Utwórz nowe...