Konsolidacja chwilówek poza bankiem

[Bukanierka]

Dzień dobry,

Być może tutaj moze ktos mi pomóc i poradzi co dalej robić. Niestety zapędziłem się w chwilowkach. Niedługo będę musiała część uregulowac. W panice zaczęłam szukać pomocy u innych instytucji nóż banki, ponieważ banki nie miały dla mnie oferty ze względu na dużą ilość wniosków i wcześniejsze raty, które trwają. Zgłosiłam się o pomoc do innej instytucji, która początkowo trochę inaczej przedstawiała sprawę jednak mailowo zgodziłam się na umowę z która mówi, że dopóki nie podpisze umowy z bankiem nie pobierają żadnych pieniędzy. Umówiliśmy się na spłatę tylko chwilowek, stwierdzili, że tak będzie ok bo wynagrodzenie mam wysokie. Jednak teraz, gdy już zajęli się czyszczeniem bika okazuje się, że jest jakis prywatny inwestor który spłaci dwa razy więcej niz się umawialiśmy moich rat, a dopiero później moge ubiegać się o kredyt w banku, żeby go spłacić. Mowa była o 30tys., teraz już o 53tys. + ich wynagrodzenie 18%. A mam umowę do marca przyszłego roku...nie wiem co jeśli nie dostanę jednak umowy z bankiem, a poza tym czy to mnie nie pogrąży jeszcze bardziej? Czy mogę wypowiedzieć im umowę? 

Proszę i pomoc. Nie wiem co robić. 

[EUROLEGE Kancelaria]

15 godzin temu, Bukanierka napisał:

Dzień dobry,

Być może tutaj moze ktos mi pomóc i poradzi co dalej robić. Niestety zapędziłem się w chwilowkach. Niedługo będę musiała część uregulowac. W panice zaczęłam szukać pomocy u innych instytucji nóż banki, ponieważ banki nie miały dla mnie oferty ze względu na dużą ilość wniosków i wcześniejsze raty, które trwają. Zgłosiłam się o pomoc do innej instytucji, która początkowo trochę inaczej przedstawiała sprawę jednak mailowo zgodziłam się na umowę z która mówi, że dopóki nie podpisze umowy z bankiem nie pobierają żadnych pieniędzy. Umówiliśmy się na spłatę tylko chwilowek, stwierdzili, że tak będzie ok bo wynagrodzenie mam wysokie. Jednak teraz, gdy już zajęli się czyszczeniem bika okazuje się, że jest jakis prywatny inwestor który spłaci dwa razy więcej niz się umawialiśmy moich rat, a dopiero później moge ubiegać się o kredyt w banku, żeby go spłacić. Mowa była o 30tys., teraz już o 53tys. + ich wynagrodzenie 18%. A mam umowę do marca przyszłego roku...nie wiem co jeśli nie dostanę jednak umowy z bankiem, a poza tym czy to mnie nie pogrąży jeszcze bardziej? Czy mogę wypowiedzieć im umowę? 

Proszę i pomoc. Nie wiem co robić. 

Dzień dobry. Z tego co Pani opisuje można wyciągnąć wnioski, że wpadła Pani w spiralę długów. Opisywaliśmy ten temat dosyć szeroko na naszym blogu w tym artykule: https://www.eurolege.pl/spirala-zadluzenia-i-petla-pozyczek-jak-sie-od-nich-uwolnic/

Zajmujemy się pomocą w tego rodzaju sprawach, a wstępna analiza prawna sprawy/spraw jest bezpłatna i do niczego nie zobowiązuje. Zapraszamy do kontaktu: https://www.eurolege.pl/kontakt/