fikcja doręczenia a błędy w awizo

[Ola11111]

Szanowni Państwo

Wracam do Państwa w związku z dalszym ciągiem problemów. Sąd wydał postanowienie o przysądzeniu własności nieruchomości. Odpisu tego postanowienia nie mogłam odebrać jednak z powodu problemów zdrowotnych. Awizo zostało doręczone w dniu 4 października. Nie zawiera jednak zaznaczonej informacji czy jest to pierwsze czy powtórne awizo. Nie zawiera terminu odbioru pisma. Nie zostało dostraczone powtórne awizo. Jednak na stronie śledzenia przesyłek podana jest data powtórnego awizo i wskazana jest godzina 7.30 a jest to jeszcze przed godziną rozpoczęcia urzędowania poczty. Nie ma więc możliwości żeby listonosz podjął próbę doręczenia tego dnia. Sytuacja jest o tyle trudna, iż ja mogłam udać się na pocztę dopiero 21 października (poniedziałek) tam odebrałam informację, że termin upłynął wpiątek 18 października. NIe mogłam więc odebrać pisma. Skontaktowałam się z Sądem i tam uzyskałam informację, że pismo jeszcze nie wróciło do Sądu więc nie wiadomo z jaką datą zostanie uznane za doręczone. Pismo wg historii ze strony poczty zostało odesłane 22 października i przyjętę przez Sąd 24 października. Poinformowana w Sądzie, że prawdopobnie 22 października będzie datą uznaną za doręczenie, w terminie 7 dni złożyłam zażalenie na postanowienie. Okazało się niestety, że Sąd uznał pismo za doręczone w poniedziałek 21 października. Teoretycznie powinien to byc w takim razie ostatni dzień na odbiór przesyłki. Jednak wg poczty było już po terminie. Zamiast złożyć wniosek o przywróćenie wysłałam zażalenie bo myślałam że będzie w terminie (licząc od 22) jednak nie wiem na jakiej podstawie sąd uznał akurat 21 skoro ani nie mogłam wtedy odebrac ani nie jest to dzien zwrotu pisma do sądu (nawet nie jest dniem nadania). Czy mogę na podstawie tego awizo bez informacji o terminie i fakcie awizowania przed otwarciem urzędu jakos podwazyć termin doręczenia?

[Ola11111]

Jednocześnie chciałabym zapytać, czy w związku z faktem, iż doręczenie nastąpiło 21, ja złożyłam zażalenie po terminie i teraz zażalenie zostanie odrzucone, to na postanowienie o odrzuceniu przysluguje zażalenie? i co wtedy z prawomocnością postanowienia o przysądzeniu własności?