Kredyt frankowy w mBanku. Jak odfrankowić kredyt za nieduże pieniądze?

[Gość Witkacy]

W 2008 roku wziąłem kredyt we franku na mieszkanie w Warszawie. Dalej płacę, ale już coraz mocniej zastanawiam się nad tym, żeby iść z falą nowej mody na procesy frankowe i coś ugrać dla siebie.

Jednak problemem są kancelarie frankowe, które chcą olbrzymich pieniędzy na start. Wynik oczywiście niepewny a zapłacić w najtańszej kancelarii musiałbym na dzień dobry ponad 11 tysięcy. Do tego inne koszty jak np opłatą od pozwu i później koszty prowadzenia sprawy. W razie przegranej, która przecież jest też możliwa, byłbym do tyłu o kilkadziesiąt tysięcy. Dlatego poszukuję kogoś, kto mi załatwi sprawę, ale w rozsądnych pieniądzach. Jestem w stanie zapłaci maks 10 tysięcy, ale nie więcej. Uważam, że jak ktoś na codzień zajmuje się takimi sprawami to dla niego to wszystko nie jest aż takie trudne i nie musi poświęcać na taką sprawę wielu miesięcy pracy.

[EUROLEGE Kancelaria]

2 godziny temu, Gość Witkacy napisał:

W 2008 roku wziąłem kredyt we franku na mieszkanie w Warszawie. Dalej płacę, ale już coraz mocniej zastanawiam się nad tym, żeby iść z falą nowej mody na procesy frankowe i coś ugrać dla siebie.

Jednak problemem są kancelarie frankowe, które chcą olbrzymich pieniędzy na start. Wynik oczywiście niepewny a zapłacić w najtańszej kancelarii musiałbym na dzień dobry ponad 11 tysięcy. Do tego inne koszty jak np opłatą od pozwu i później koszty prowadzenia sprawy. W razie przegranej, która przecież jest też możliwa, byłbym do tyłu o kilkadziesiąt tysięcy. Dlatego poszukuję kogoś, kto mi załatwi sprawę, ale w rozsądnych pieniądzach. Jestem w stanie zapłaci maks 10 tysięcy, ale nie więcej. Uważam, że jak ktoś na codzień zajmuje się takimi sprawami to dla niego to wszystko nie jest aż takie trudne i nie musi poświęcać na taką sprawę wielu miesięcy pracy.

W naszej Kancelarii EUROLEGE pomagamy osobom, które chciałyby pozwać bank w zakresie kredytów frankowych. Doprowadzamy do odfrankowienia kredytów, jak również do unieważnienia całej umowy kredytowej. Wszystko zależy jednak od okoliczności danej sprawy. Wiemy, że kwoty proponowane na rynku w zakresie spraw frankowych bywają bardzo wysokie. Spotykane wynagrodzenia "na start" w wysokości kilkunastu tysięcy złotych są właściwie najczęstsze. U nas kwota wynagrodzenia wynosi 1% kwoty kredytu pozostałego do spłaty, nie mniej jednak niż 2.500 zł + koszty dojazdu na rozprawę. Mamy świetnych prawników współpracujących z Kancelarią w sprawach frankowych. Dzięki wnikliwej specjalizacji nakład pracy przekładamy na trudność w sprawie.

Więcej na temat dotyczący wynagrodzeń za sprawy frankowe znajdzie Pan w tym artykule na portalu WPROST: https://biznes.wprost.pl/gospodarka/10338053/frankowiczu-nie-przeplacaj-pozew-frankowy-nie-tak-skomplikowany-i-drogi-jak-sie-wydaje.html