Przelewy

[Gość Małgorzata]

W dniu 23 sierpnia moje konto bankowe uległo zajęciu komorniczemu. Jednak w dniu 28 sierpnia mój narzeczony podał swojemu przełożonemu mój numer bankowy, na który ten przelał 3500 złotych. Był to przelew "firmowy" aby mój narzeczony wybrał te środki i ulokował je w kasie punktu w którym pracuje. Po otrzymaniu tych środków okazało się, iż komornik potrącił część z nich na poczet zadłużenia zostawiając 1700 złotych. Niestety pieniądze te nie były moje więc musiałam je zwrócić. Telefon do kancelrii nic nie dał gdyż "w świetle prawa środki, które przechodzą na moje konto należą do mnie". Problem pojawia się natomiast teraz, gdy po otrzymaniu mojej realnej wypłaty, organ egzekucyjny pobrał całą jej kwotę. Obecnie pozostaje bez jakichkolwiek środków do życia na następny miesiąc. Po rozmowie telefonicznej dowiedziałam się, że środki zostały mi zostawione z ostatniego wpływu (w/w przelewu firmowego mojego narzeczonego) i że jeśli chcę aby takie środki mi zwrócono, muszę dokonać całkowitej spłaty zadłóżenia, bądź "zwrócić" komornikowi 1700 złotych z poprzedniego przelewu. Proszę o pomoc co mogę z tym zrobić, aby mieć jakiekolwiek środki na przeżycie tego miesiąca. 

[EUROLEGE Kancelaria]

20 godzin temu, Gość Małgorzata napisał:

W dniu 23 sierpnia moje konto bankowe uległo zajęciu komorniczemu. Jednak w dniu 28 sierpnia mój narzeczony podał swojemu przełożonemu mój numer bankowy, na który ten przelał 3500 złotych. Był to przelew "firmowy" aby mój narzeczony wybrał te środki i ulokował je w kasie punktu w którym pracuje. Po otrzymaniu tych środków okazało się, iż komornik potrącił część z nich na poczet zadłużenia zostawiając 1700 złotych. Niestety pieniądze te nie były moje więc musiałam je zwrócić. Telefon do kancelrii nic nie dał gdyż "w świetle prawa środki, które przechodzą na moje konto należą do mnie". Problem pojawia się natomiast teraz, gdy po otrzymaniu mojej realnej wypłaty, organ egzekucyjny pobrał całą jej kwotę. Obecnie pozostaje bez jakichkolwiek środków do życia na następny miesiąc. Po rozmowie telefonicznej dowiedziałam się, że środki zostały mi zostawione z ostatniego wpływu (w/w przelewu firmowego mojego narzeczonego) i że jeśli chcę aby takie środki mi zwrócono, muszę dokonać całkowitej spłaty zadłóżenia, bądź "zwrócić" komornikowi 1700 złotych z poprzedniego przelewu. Proszę o pomoc co mogę z tym zrobić, aby mieć jakiekolwiek środki na przeżycie tego miesiąca. 

Pani Małgorzato, w sprawie należy działać szybko. Musimy przede wszystkim sprawdzić jak wyglądała sprawa jeszcze na etapie postępowania sądowego. Jeśli doszło do poważnych uchybień to będziemy mogli nie tylko uchylić tytuł egzekucyjny, ale też umorzyć egzekucję i odzyskać wszystkie zabrane pieniądze. Do tego jednak potrzebujemy dokumentów i rozmowy, w celu ustalenia wszystkich okoliczności sprawy. Im szybciej się Pani do nas zgłosi ze swoją sprawą tym szybciej będziemy mogli przystąpić do działania.

Zapraszamy do kontaktu.

Zgłoszenia swojej sprawy można dokonywać telefonicznie dzwoniąc pod numer: 530 333 130, wysyłając maila na: kontakt@eurolege.pl albo wysyłając zgłoszenie przez formularz dostępny na naszej stronie internetowej: https://www.darmowyprawnik.eu/anuluj-dlug/

Wstępna analiza sprawy jest zawsze bezpłatna.