Gość Anna Napisano Wrzesień 24, 2019 Share Napisano Wrzesień 24, 2019 Dzień dobry, W związku z serią kryzysowych sytuacji rodzinnych i prawnych, nagle musiałam opłacić ogromne koszty procesowe i w związku z tym, nie było mnie stać na spłatę 2 kredytów w banku, które od lat spłacałam bardzo regularnie. Przestałam opłacać raty tych 2-ch kredytów na początku 2019 roku. Sprawa została przekazana do kancelarii Panfil, która wydzwania do mnie kilkanaście razy tygodniowo i żądają spłaty rat kredytu, które są większe niż raty, które zawsze płaciłam, a których nie mogę teraz spłacać, co jest totalnie nierealne. Napisałam pismo do kancelarii, przedstawiłam im moją sytuację, poprosiłam o propozycję spłat, które są w ramach moich możliwości finansowych i opisałam moją sytuację finansową, która diametralnie się poprawi w ciągu około 12 miesięcy, gdyż już wstępnie wygrałam jedną z moich spraw sądowych. Nie dostałam żadnej odpowiedzi ani pisma, tylko pozew. Wiem, że kredyty są do spłacenia, nie neguję tego. Chcę jednak aby umożliwiono mi spłacanie tego kredytu w ramach moich aktualnych możliwości finansowych, a nie od razu wysyłanie komornika. Czy jest wyjście z tej sytuacji? Z góry dziękuję za odpowiedź. Pozdrawiam Anna Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
EUROLEGE Kancelaria Napisano Wrzesień 25, 2019 Share Napisano Wrzesień 25, 2019 Dzień dobry Pani Anno, czy pozew, który Pani otrzymałą był adresowany z sądu, czy też to na razie projekt pozwu otrzymany od wierzyciela? Szczerze mówiąc, to na tym etapie zwykle dogadywanie się z wierzycielem nie ma sensu . Czy każdy kredyt trzeba spłacać? Nie zawsze, nie w każdej sytuacji i za wszelką cenę. Jeżeli zostanie Pani pozwana do sądu, to ma Pani duże szanse na całkowite oddłużenie. Wtedy to wierzyciel będzie musiał udowodnić, że mu się te pieniądze należą. A bardzo często banki i firmy pożyczkowe mają duży problem. Szkoda, że pisała Pani do kancelarii Panfil, gdyż prawdopodobnie tylko uznała Pani to roszczenie i utrudniła przyszłą obronę sądową. Paradoksalnie w takiej sytuacji warto poczekać na nakaz zapłaty albo wyrok zaoczny. Wtedy nasz prawnik będzie mógł przystąpić do działania i rozpocząć walkę sądową o całkowite anulowanie zadłużenia. Nasi prawnicy wygrali już setki spraw sądowych z bankami anulując całe zadłużenie, dlatego bazując na własnym doświadczeniu możemy potwierdzić, że jest to możliwe. ? W razie dodatkowych pytań zachęcamy do kontaktu z naszą kancelarią: tel. 530 333 130 mail: kontakt@eurolege.pl Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Polecane posty
Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto, to proste!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Posiadasz własne konto? Użyj go!
Zaloguj się